SPRZĄTANIE OPARTE NA DANYCH

Spółka KASTELL znalazła się wśród laureatów prestiżowego grona „Diamentów Forbesa” 2022, dorocznego rankingu przedsiębiorstw, które w ostatnich trzech latach najskuteczniej zwiększyły swoją wartość. Tytuł jest potwierdzeniem znalezienia się w gronie najlepszych firm w Polsce. Oto historia drogi KASTELL do diamentu.

– Gdy w 2020 r. nagle potrzebny był sprzęt i środki czystości, przyspieszyliśmy z realizacją planowanej od wielu miesięcy strategii. Natychmiast uruchomiliśmy produkcję oraz sprowadziliśmy z zagranicy najlepsze technologie transportem lotniczym, znacznie droższym niż morski, który wybrała większość konkurencji. To była walka z czasem w trosce o klienta i zapewnienie dostępności produktów, zaspokojenie potrzeb, które były ogromne – wspomina Paweł Maj, współwłaściciel firmy KASTELL. Dziś bezdotykowe dozowniki płynu antybakteryjnego z logo KASTELL są z nami codziennie, m.in. na stacjach paliw ORLEN, w banku PKO BP, w niemal każdej Biedronce czy w Rossmannie, w biurach i autobusach, a autonomiczne roboty KASTELL ROBOTICS sprzątają w największych sieciach handlowych.  

COVID-19 diametralnie zmienił sposób i zasady prowadzenia biznesu. Niektóre sektory zostały jego skutkami przygniecione, a lockdown, społeczny dystans i obostrzenia zmusiły przedsiębiorców do szukania nowych kierunków rozwoju. Większość firm, którym udało się przetrwać, wspiera dziś w jakimś stopniu cyfryzacja. Dla części rok 2020 był pierwszym kontaktem z cyfrowymi rozwiązaniami, często wdrażanymi po to, by przetrwać i zachować ciągłość działania. Inne organizacje znajdowały się na ścieżce transformacji cyfrowej jeszcze przed wybuchem pandemii, która przyspieszyła już rozpoczęte działania i plany. Tak było z KASTELL – firmą z rynku utrzymania czystości, która widząc, że przewidywany przez nią kierunek rozwoju branży zbliża się w błyskawicznym tempie, włączyła „superbieg”.

W biznesowej codzienności usługi utrzymania czystości pozostawały dotąd w cieniu, a samo sprzątanie nie było docenianą profesją. Choć świat od dawna zmierzał ku cyfryzacji, sprzątanie miało charakter „analogowy”, a firmy niechętnie inwestowały w nowoczesne technologie w tym obszarze. Powierzchnie sprzątane tradycyjnymi metodami mogą gołym okiem wyglądać na czyste, choć wcale takie nie były. Pandemia zweryfikowała to podejście i sposób w jaki biznes i klienci podchodzili do usług sprzątania. Nagle kwestie czystości i higieny znalazły się na ustach wszystkich – szeregowych pracowników, szefów firm, klientów i gości. Płyny do dezynfekcji i maseczki chirurgiczne stały się z dnia na dzień produktami pierwszej potrzeby oraz warunkiem funkcjonowania społeczeństwa i biznesu.

Rynek nie był na to przygotowany. W pierwszych miesiącach 2020 roku brakowało wszystkiego, a poszukiwania środków czystości i higieny przypominały handel w latach 90. XX w. Nie brakowało rynkowych spekulantów, którzy wykupowali sklepowe zapasy i sprzedawali towar po absurdalnych cenach. Jednak zawirowania rynkowe otworzyły nową przestrzeń działania dla KASTELL, by w etyczny sposób odpowiedzieć szybko na pojawiające się potrzeby, wykazując się przy tym niezbędną zwinnością i skutecznością działań.

KASTELL w błyskawicznym tempie podjął radykalną decyzję o rozszerzeniu asortymentu, postawił na produkty najwyższej jakości i zagwarantował szeroką dostępność tego, czego inni dostawcy nie zdołali dostarczyć w odpowiedniej jakości, terminie lub wolumenie. Na stronie kastell.pl pojawiły się bezdotykowe dozowniki płynu dezynfekcyjnego, a w ślad za nimi szereg bezdotykowych rozwiązań z zakresu planu higieny konkretnych obiektów komercyjnych i przestrzeni użytku publicznego. Oferta wzbogaciła się o parownice i zamgławiacze, służące do sterylizacji pomieszczeń.

– Postęp technologiczny owocuje wieloma nowościami dla szeregu branż, które obsługiwaliśmy, co otwierało nam szerokie pole do działania – przyznaje Paweł Maj. – Byliśmy nastawieni na innowacje i przekonani o konieczności szybkiego reagowania na zmieniające się potrzeby i warunki. Rozglądaliśmy się za rozwiązaniami, które umożliwią takie przygotowanie także naszym klientom. Obserwując rosnący trend automatyzacji jeszcze przed pandemią wiedzieliśmy, że i w Polsce przyjdzie na nią czas. Szukaliśmy wówczas odpowiednio dojrzałych, efektywnych i profesjonalnych rozwiązań w tym zakresie, które warto zaoferować na polskim rynku. Nie wiedzieliśmy, że nastąpi to tak nagle, ale dzięki odpowiedniemu nastawieniu byliśmy na ten moment przygotowani.

Cyfrowe rozwiązania dla czystości

W miarę starań biznesu na całym świecie w kierunku podniesienia poziomu sprzątania, jakość rozwiązań w tym zakresie staje się coraz bardziej istotna. Ważne jest, aby przestrzenie publiczne utrzymywały odpowiedni poziom higieny, dlatego też zarządcy obiektów poszukują nowych rozwiązań, które pozwolą utrzymać ich przestrzenie w ultraczystym stanie.

Chociaż istnieje potrzeba zapewnienia klientom i gościom bardziej higienicznego środowiska, firmy często muszą temu sprostać przy mniejszej liczbie personelu sprzątającego niż przed pandemią. Dlatego branża potrzebuje nowych metod pracy, w mniejszym stopniu zależnych od udziału ludzi. Tu właśnie wkraczają najnowsze rozwiązania w zakresie cyfrowego sprzątania, w których specjalizuje się KASTELL.

Wykorzystanie danych generuje więcej spostrzeżeń niż dotychczas, umożliwiając nam wykonywanie niezliczonych zadań w sposób bardziej efektywny niż dotychczas. Dane te dają nam możliwość opracowania nowych i bardziej ukierunkowanych usług. Mówiąc prościej, dane umożliwiają „mądrzejsze” sprzątanie – skupienie się na najważniejszych zadaniach związanych z utrzymaniem czystości, co pozwala na poprawę jakości usług i poziomu higieny w branży utrzymania czystości.

– Zastosowanie technologii dla poprawy poziomu higieny skutkuje nie tylko wyższym poziomem zadowolenia klientów, ale również umożliwia zwiększenie wydajności operacyjnej. Oznacza to, że cyfrowe rozwiązania w zakresie sprzątania wpisane w podejście, które określamy jako Smart Cleaning, stanowią doskonały sposób na zaspokojenie potrzeb wszystkich zainteresowanych stron, od zarządców obiektów po ogół społeczeństwa – oceniaPaweł Maj.

Sprzątanie dojrzało i stało się „mądrzejsze”

Dziś utrzymanie czystości powierzchni to zasadniczy aspekt zdrowotny, psychologiczny i przejaw odpowiedzialności. Wizytówką miejsc, które dążą do spełnienia najwyższych standardów czystości i higieny, stały się bezdotykowe urządzenia z rozpoznawalnym już dobrze wśród użytkowników logo firmy KASTELL, rozpylające na dłoniach delikatną mgiełkę preparatu dezynfekującego. Widzimy je w najlepszych sieciach handlowych i galeriach, aptekach, na stacjach benzynowych, a nawet w autobusach. Przed pandemią nie było na nie jeszcze zapotrzebowania i KASTELL skupiał się na produkcji szczotek do maszyn sprzątających oraz narzędzi i preparatów do profesjonalnego sprzątania dla wszystkich branż gospodarki.

Jednym z głównych trendów cyfryzacji jest robotyzacja. Uwalnia energię ludzką od nurzących, powtarzalnych czynności i pozwala ją przekierować do istotniejszych zadań oraz umożliwia zoptymalizowanie kosztów. W ofercie KASTELL nie mogło zabraknąć robotów. Te stanowią odpowiedź zarówno na braki kadrowe, jak i konieczność elastycznego dostosowania częstotliwości sprzątania do liczby użytkowników danej przestrzeni. Mając dobrze rozpoznany rynek producentów tego typu autonomicznych maszyn, KASTELL postawił na firmę Gaussian Robotics, której autonomiczne Ecoboty plasują się w ścisłej czołówce rankingów urządzeń, które mogą samodzielnie pozamiatać, odkurzyć i wyszorować szereg płaskich, twardych powierzchni zarówno wewnątrz obiektów, jak i w obszarach otwartych. Spółka oferuje je w Polsce pod marką KASTELL ROBOTICS.

Po niemal dwóch latach funkcjonowania w pandemii KASTELL został uhonorowany „Diamentem Forbesa”, co pokazuje, że kierunek zmian przynosi oczekiwane rezultaty. Na tym jednak spółka nie poprzestaje. Obecnie KASTELL przechodzi proces restrukturyzacji, rozwija dział R&D, a do zespołu dołączają kolejni specjaliści. Wszystko po to, by wzmocnić pozycję i pozwolić jeszcze skuteczniej diagnozować potrzeby rynku.